Problemy mogą zacząć się, gdy wychodzimy z domu na dłużej, bo jeśli chodzi o gotowce w wersji wegan to nie jest aż tak różowo. Właśnie dlatego warto przygotować sobie przekąski zanim ruszymy do pracy/szkoły. Mogą to być gotowe dania, ale dobrą opcją jest przygotowanie sobie swego rodzaju bazy do posiłku - wziąć pokrojone warzywa, hummus, pastę, czy pasztet wegański. W końcu bułkę albo wafle ryżowe znajdziemy nawet w najgorzej zaopatrzonym sklepie, a w połączeniu z sycącymi dodatkami możemy skomponować pełnowartościowy posiłek.
Moja dzisiejsza propozycja to zestaw do zjedzenia na zimno, a więc idealny dla tych, którzy nie mają możliwości skorzystania z mikrofalówki, ani nie dysponują termosem.
Wegański lunchbox 1
*Uwaga: nie dam sobie ręki uciąć za sok, ponieważ trafiam na sprzeczne informacje na temat klarowania soków pomidorowych. Jeżeli nie jest 100% wegański to bardzo przepraszam.Pierwszy posiłek:
Kanapki z pastą słonecznikową (z chleba 100% orkiszowego) + papryka, ogórek
Drugi posiłek:
Sałatka owocowa: jabłko, kiwi, ananas, granat
W ramach przekąski wzięłam sok pomidorowy z tabasco.
Smacznie i zdrowo, to lubię! :D
OdpowiedzUsuńSuper opcje :)
OdpowiedzUsuń