To danie to jedna wielka improwizacja. Czasami chyba każdy
ma taki dzień, kiedy nie chce mu się ruszać do sklepu i podejmuje próbę
zrobienia obiadu ze składników, które znajdzie w szafkach, lodówce i
zamrażarce. Mniej więcej taka jest geneza tego dania, co nie sprawia
bynajmniej, że jest niesmaczne albo nudne.
Jakiś czas temu kupiłam chiński makaron, który kształtem
przypominał kluski z zupki instant, jednak miał dużo zdrowszy skład, choćby za
sprawą mąki pełnoziarnistej zamiast białej. W zamrażarce znalazłam kilka paczek
zielonych warzyw, więc jedyne co mi pozostało to wymyślić sos, który to wszystko
połączy w spójne danie.
W efekcie stworzyłam pyszne danie, stanowiące połączenie
makaronu, warzyw i sosu łączącego w sobie kilka zdecydowanych smaków, które
świetnie się uzupełniają i stanowią o charakterze całej potrawy.
Makaron w sosie azjatyckim
Składniki na dwie porcje:
- 100g makaronu azjatyckiego (może być taki jak mój, ale także ryżowy, czy sojowy)
- Szklanka ugotowanych i lekko rozdrobionych różyczek brokuła
- Szklanka gotowanego groszku
- Szklanka ugotowanej fasolki szparagowej
- Łyżka masła orzechowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- Łyżka oleju
- Posiekany ząbek czosnku
- Połowa papryczki chilli – posiekana
- Ok. pół szklanki wody do rozrzedzenia
- Ew. sól do smaku
Makaron gotujemy zgodnie z zaleceniami na opakowaniu. W
misce przygotowujemy sos: łączymy sos sojowy, masło orzechowe, olej, czosnek i
chilli. Mieszamy za pomocą trzepaczki, aby nie było grudek z masła i stopniowo
dodajemy wodę aby sos stał się na tyle rzadki żeby dokładnie pokryć składniki
dania.
Na dnie garnka podgrzewamy sos. Gdy zacznie wrzeć dodajemy
makaron i warzywa. Podgrzewamy całość mieszając, aż składniki dokładnie się
połączą.
Podajemy gorące.
Można przybrać całość ulubionymi kiełkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz