niedziela, 7 maja 2017

Pasztet z dwóch rodzajów fasoli

Pasztety to mój ulubiony dodatek do chleba. Za każdym razem staram się spróbować czegoś nowego i zrobić pasztet jeszcze lepszy od poprzedniego. Tym razem zdecydowałam się na pasztet z fasoli białej i fasoli pinto, z wyczuwalną nutą czosnku. Efekt tej kombinacji jest naprawdę pyszny a pasztet zaskakująco kojarzy mi się z mięsnymi wersjami.

Pasztet z dwóch rodzajów fasoli

Składniki:


  • puszka białej fasoli
  • puszka fasoli pinto
  • szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
  • łyżka mielonego siemienia lnianego 
  • dwie łyżki oleju
  • dwie łyżki sosu sojowego
  • ząbek czosnku
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • sól i pieprz do smaku
W misce łączymy oba rodzaje fasoli, kaszę jaglaną, olej i posiekany czosnek. Siemię lniane zalewamy dwiema łyżkami gorącej wody, odstawiamy na 10 minut i dodajemy do pozostałych składników. Blendujemy całość na gładką masę. Doprawiamy sosem sojowym, gałką, solą i pieprzem. 

Masę przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do pieca nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy przez 45-50 minut aż wierzch się zrumieni.

Odstawiamy w blaszce do całkowitego wystygnięcia - najlepiej wstawić na noc do lodówki. Gdy pasztet jest zimny możemy go kroić na plastry.

Świetnie smakuje z ogórkiem kiszonym lub chrzanem.

1 komentarz: