Najbardziej wyrazisty smak uzyskacie, gdy pozwolicie sałatce przegryźć się przez parę godzin w lodówce, jednak świetnie smakuje także na świeżo. Ja do swojej dodaję to, co zawsze wrzucałam do sałatki z tuńczykiem - pomijam jednak ryż, który występował w rodzinnym przepisie.
Lubię robić ją na różne okazje - na przykład zamiast/oprócz tradycyjnej sałatki jarzynowej na Święta.
Ile osób tyle przepisów: ja jadam moją sałatkę w dość wytrawnej wersji, przełamanej słodką kukurydzą. Wiem, że u mojego M z kolei, sałatka zawsze była raczej słodka - z ananasem i jabłkiem. Polecam Wam pokombinować po swojemu, a dziś zapraszam po przepis na moją wersję.
Sałatka z ciecierzycą
Składniki:
- puszka ciecierzycy odsączonej z zalewy (zalewy nie wylewamy - jest głównym składnikiem majonezu)
- dwa średnie ogórki kiszone (lub jeden duży)
- mała puszka kukurydzy (ok. 150g)
- szczypiorek
- 2-3 łyżki majonezu
- sól, pieprz do smaku
Na majonez:
- pół szklanki aquafaby (zalewy z puszki ciecierzycy)
- 1,5 szklanki oleju
- łyżeczka musztardy
- łyżeczka syropu klonowego (lub innego słodzidła)
- 2 łyżeczki octu
- duża szczypta czarnej soli
Zaczynamy od przygotowania majonezu - ja swój robiłam na podstawie tego przepisu, jednak trochę zmieniłam proporcje składników, zgodnie z moim smakiem:
W wysokim naczyniu łączymy aquafabę, musztardę, syrop klonowy, ocet i sól. Ubijamy składniki przy pomocy blendera ręcznego. Następnie cienkim strumieniem wlewamy olej i znów miksujemy. Jeśli majonez nie zrobi się od razu biały i gęsty nie załamujcie się - wstawcie go na godzinę do lodówki. Jak składniki się schłodzą znów spróbujcie go ubić - powinien wyjść idealnie.
Sprawdzamy, czy majonez jest smaczny i ewentualnie doprawiamy do smaku.
Ciecierzycę przekładamy na dużą deskę do krojenia i lekko rozdrabniamy nożem. Ogórki kroimy w drobną kostkę, szczypiorek siekamy.
W misce łączymy ciecierzycę, ogórki, szczypiorek, kukurydzę i majonez. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Odstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Gotowa sałatka świetnie smakuje z kromką ciemnego pieczywa.
Świetny pomysł! :-)
OdpowiedzUsuń