Nie wiem, czy jest jeszcze jakaś osoba, która nie jadła
kremu z dyni. Przepisów na tę zupę można znaleźć w Internecie i książkach całą
masę. Wydaje się, że w tym temacie zostało powiedziane już wszystko i nie ma
sensu dodawać kolejnego przepisu. Jednak ja, chciałabym podzielić się kolejną
wersją kremu z dyni – przede wszystkim dlatego, iż jest to mój autorski
przepis, a takimi dzielę się najchętniej.
Na początek, od razu kilka uwag: zupę możecie przygotować na
domowym bulionie warzywnym, dobrej kostce, lub wręcz na wodzie. W ostatnim
przypadku będzie wymagała mocniejszego doprawienia, ale nadal będzie smaczna.
Przed dodaniem papryczki chilli warto sprawdzić czy jest
bardzo ostra. Czasem można trafić na okaz, który nawet po pozostawieniu pestek
będzie łagodnie pikantny. Czasem zaś mały kawałek może sprawić, że osoba wrażliwa
nie podoła zjedzeniu nawet dwóch łyżek zupy. Polecam więc dodawać ją stopniowo,
lub sprawdzić jej ostrość już przed upieczeniem.
Ilość wybranego płynu, który dodacie do zupy dostosujcie do
swoich preferencji. Najlepiej dodawać go stopniowo, aż do uzyskania pożądanej
konsystencji.
No, to skoro wszystko jasne, to lecimy z przepisem.
Pikantny krem z pieczonej dyni
Składniki:
- Dynia piżmowa – średnia sztuka, (około 600 gramów)
- 2 pomidory
- Papryczka chilli
- Cebula
- Ząbek czosnku
- 0,5 litra – 1 litr bulionu/wody
- Sok z ½ cytryny
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1-2 łyżki oleju roślinnego
- ½ łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
- Łyżeczka słodkiej papryki
- Sól do smaku
Dynię kroimy na ćwiartki i usuwamy pestki. Cebulę obieramy i
kroimy na połówki. Na blasze do pieczenia układamy dynię i cebulę
Smarujemy niewielką ilością oleju i wstawiamy do piekarnika
nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy około 15 minut, aż warzywa zaczną mięknąć.
Po tym czasie dokładamy pomidory, papryczkę i czosnek ,
które również smarujemy olejem– pomidory i chilli dobrze jest nakłuć w kilku
miejscach, żeby pod wpływem temperatury nie eksplodowały w piekarniku. Pieczemy jeszcze 10 – 15 minut, żeby wszystko
zmiękło.
Upieczone warzywa studzimy. Dynię, pomidory, czosnek i
papryczkę obieramy za skóry. Jeśli chilli jest pikantne lub po prostu wolimy
łagodniejsze smaki, usuwamy również pestki. Wszystkie warzywa przekładamy do
blendera i blendujemy na gładko stopniowo dolewając bulion do uzyskania
ulubionej konsystencji.
Całość doprawiamy sokiem z cytryny, sosem sojowym, słodką i
wędzoną papryką oraz solą do smaku.
Podajemy z pestkami, grzankami lub innymi dodatkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz